Aż 5 medali dla kalwaryjskich kadetek na Poland Kickboxing Challenge w Sulejówku

Dodano: 8 października 2024; Informacja prasowa Sobotnie zmagania to wydarzenie sportowe w podwarszawskim Sulejówku rozegrane pod patronatem Polskiego Związku Kickboxingu, w którym pośród zgłoszonych 108 zawodników wzięła udział dwójka kalwaryjskich Kadetek Starszych z rodzimego klubu Fight Club Centrum Tang Soo Do Góra Kalwaria.


News will be here

Wydarzenie to stanowiło doskonałą okazję, by wkroczyć z przytupem w nowy sezon sportowy przez nasze zawodniczki, które pokazały determinację oraz swoje umiejętności przywożąc do naszego miasta aż 5 medali odpowiednio:

Mielna Sieniutycz
1x złoto formuła walk ciągłych Kick Light kategoria -65kg.
1x złoto formuła walk przerywanych Point Fighting -65kg
1x srebro formuła walk przerywanych Point Fighting +65kg
 
Jagoda Karolewska
1x brąz formuła walk ciągłych Kick Light kategoria +65kg.
1x brąz formuła walk przerywanych Point Fighting +65kg

 


 

Podwójne złoto i walka do ostatniego punktu


Nasza młoda obiecująca Kadetka Starsza Milena w wielkim stylu pokazała, dlaczego jest jedną z najbardziej obiecujących zawodniczek naszego kalwaryjskiego klubu.  W kategorii Kick Light -65kg zdobyła złoto po bardzo emocjonującym finale, w którym  potwierdziła swoją przewagę wysyłając swoją o głowę wyższą przeciwniczkę dwukrotnie na przysłowiowe deski. W konsekwencji walka została przerwana w drugiej rundzie poprzez dwukrotne liczenie oponentki i niezdolność do kontynuowania walki (RCS). Warty podkreślenia jest jej srebrny medal wywalczony w kategorii Point Fighting +65 kg, która byłą prawdziwym finałowym widowiskiem. Po dwóch regulaminowych dwuminutowych rundach, dogrywce i kolejnej rundzie sędziowanej do pierwszego trafienia, Sieniutycz uległa rywalce różnicą zaledwie jednego punktu. Wielu obserwatorów, w tym także skład sędziowski, nie kryło uznania nad jej postawą, a błędy sędziowskie, które niestety pojawiły się w trakcie pojedynków zaważyły na końcowym wyniku, tylko dodają dramatyzmu finałowi tej kategorii.

„Mega wyczyn, świetne wyczucie tempa i coraz śmielsze poczynania w tej formule. Jestem z niej niesamowicie dumny” – tak skomentował jej występy trener. Sieniutycz zaprezentowała nie tylko doskonałe wyczucie czas na macie , ale także ogromną determinację, a jej przegrana walka o trzecie złoto była istną potyczką, którą można określić pojedynkiem „ząb za ząb i oko za oko”.

Podwójny brąz w kategoriach walk ciągłych i przerywanych


Równie imponujący występ zaliczyła Jagoda, która wywalczyła dwa brązowe medale – w kategoriach Kick Light +65kg oraz Point Fighting +65kg. Jej występy pokazały, że jest zawodniczką z ogromnym potencjałem, który przy odrobinie większej pewności siebie i jeszcze lepszej współpracy z trenerem może zaowocować kolejnymi medalami.

„Trochę pewności siebie, słuchania rad trenera i kto wie… Postępy są, ale czasem trzeba pójść jak w życiu na całość przebojem” – skomentował jej trener Tomasz Nowicki. Jagoda pokazała serce do walki, a jej występ z pewnością może być inspiracją dla innych młodych zawodniczek. Pomimo niewielkiej różnicy punktowej, która dzieliła ją od wyższych miejsc na podium, jej zaangażowanie i determinacja zasługują na uznanie.

Podsumowując występy kadetek starszych z kalwaryjskiego klubu sztuk walk, można śmiało stwierdzić, że obie zawodniczki dały z siebie wszystko, a ich postępy są wyraźnie zauważalne. Trenerzy, kibice oraz sędziowie byli zgodni co do jednego: to były  bardzo emocjonujące i charyzmatyczne walki  i pełne dramatyzmu. Jak podkreślają szkoleniowcy, teraz czas na dalszą pracę nad drobnymi brakami i doskonalenie umiejętności na sali treningowej. „Wspinamy się do góry i przepracowujemy braki na sali” – te słowa najlepiej oddają ambicje zespołu, który po takich występach z pewnością jest gotowy na jeszcze większe wyzwania.

Dodaj swój komentarz

Imię (pseudonim):

Treść:

Komentarze (0)

Na razie nie ma żadnych komentarzy - Twój może być pierwszy!