Biogazownia wzbudza emocje. Mieszkaniec: Połączenie jak z horrorów…
Dodano: 17 maja 2023; Redakcja GoraKalwaria.net Projekt zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Góra Kalwaria wzbudził kontrowersje wśród mieszkańców. Chodzi o lokalizację biogazowni.
Przypomnijmy, iż w grudniu ubiegłego roku radni dali zielone światło dla biogazowni w Górze Kalwarii. Wskazano dwie potencjalne lokalizacje: teren dawnej strzelnicy wojskowej przy obwodnicy miasta lub działkę w miejscowości Karolina (na terenie dawnego folwarku Walewice).
W uchwale Rada Miejska zastrzegła sobie prawo do ostatecznego wskazania lokalizacji przyszłej biogazowni oraz do podjęcia ostatecznej decyzji o jej ewentualnej budowie.
- Z analizy zaprezentowanej przez wynajętą przez ZGK Sp. z.o.o. firmę Energopomiar wynika, że najbardziej efektywnym i ekonomicznie uzasadnionym odnawialnym źródłem energii, które zmniejszyłoby koszty produkcji ciepłą systemowego w Górze Kalwarii, byłaby biogazownia położona w bliskim sąsiedztwie miasta. Ponadto dla inwestycji w postaci instalacji do zgazowywania odpadów organicznych aktualnie łatwo jest pozyskać partnera zainteresowanego sfinansowaniem budowy obiektu lub pozyskać wysokie dofinansowanie ze źródeł krajowych - napisano w uzasadnieniu uchwały.
Radni uznali, że korzystne "byłoby połączenie dwóch celów – budowy instalacji do przetwarzania odpadów biodegradowalnych w Gminie oraz instalacji stanowiącej odnawialne źródło energii dla zasilania kotłowni miejskiej w Górze Kalwarii".
Obecnie wyłożono projekt zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Góra Kalwaria. Dyskusja nad nim ma odbyć się w poniedziałek 22 maja o godz. 17 w siedzibie Ośrodka Kultury przy ul. Por. J. Białka 9.
Regionalista dr Piotr Rytko w mediach społecznościowych określił projekt zmian w studium mianem kuriozalnego. Jak pisze, "na wjeździe do miasta od strony południowej, na działce naprzeciw drogi wjazdowej do Czerska (dawna strzelnica), zaproponowano teren pod biokompostownię czy też biogazownię". - Będzie to zapewne bardzo oryginalny „witacz” reklamujący zalety życia w mieście, z pewnością w niebanalny sposób zachęcający również do odwiedzenia wyjątkowego na Mazowszu Zamku Książąt Mazowieckich bądź też inwestowania w bliskim sąsiedztwie biokompostowni - komentuje ironicznie dr Rytko.
- Nie wiem, jakim trzeba być specem od strategii rozwoju miasta i gminy oraz planowania przestrzennego, żeby wpaść na tak kuriozalny pomysł. Choć może tę propozycję przebiłoby umieszczenie biokompostowni przy dworku w Brześcach lub na Mariankach przy Wieczerniku, więc wydaje się, że szczytu bezmyślności jeszcze nie osiągnęliśmy - dodaje.
Jego zdaniem zlokalizowanie biokompostowni w południowej części miasta wpłynie na degradację tych terenów, nie tylko pod względem ekonomicznym, czy turystycznym, ale także wizerunkowym. - Kto będzie chciał inwestować obok biokompostowni? Chyba tylko firma będąca spalarnią śmieci - uważa Rytko.
Jak przy tym zauważa, "na terenie gminy istnieją już obszary, które są już przeznaczone pod tego typu inwestycje, mamy także w mieście dzielnicę przemysłową". - Po co zatem, wpływać na degradację kolejnych obszarów miasta? - pyta. - Teren strzelnicy nadaje się bardziej na osiedle domów jednorodzinnych, aquapark, czy park tematyczny… - podkreśla.
Wątpliwości regionalisty wzbudza także wskazanie drugiego terenu pod biokompostownię na obszarze wsi Karolina, na którym miał pierwotnie znajdować się cmentarz komunalny. - Połączenie jak z horrorów… - komentuje.
Wyłożenie do publicznego wglądu projektu potrwa do 29 maja. Z dokumentemmożna zapoznać się w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy Góra Kalwaria, ul. 3 Maja 10, II piętro, pok. 206B, w godzinach pracy Urzędu. Projekt zmiany, w czasie trwania wyłożenia, dostępny jest również na stronach: https://bip.gorakalwaria.pl/ oraz www.gorakalwaria.pl.
Dodaj swój komentarz



Najnowsze artykuły
- Wpadł z marihuaną na terenie Góry Kalwarii
- Będzie dodatkowe spotkanie ws. nowej DK79
- Jaki powinien być destylator do domowej produkcji alkoholu?
- Mówią NIE dla smrodu w Górze Kalwarii
- Zmarła długoletnia dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Górze Kalwarii
- RipGangSquad zaprasza na Punch Piercing
- Przewodnik po kredytach frankowych
- 9 medali na dwóch turniejach w jeden weekend
- Na co zwrócić uwagę przy wyborze drzwi wejściowych do domu?
- Policjanci z Góry Kalwarii docenieni za bohaterską postawę
Ostatnio na forum
Jarek: @Wacek.. z tego co jest w artykule to można wnioskować że ta osoba...
RipGangSquad zaprasza na Punch Piercing - Góra Kalwaria i okoliceSzymon: Bardzo przyjemny numer
Będzie dodatkowe spotkanie ws. nowej DK79Jajec: @ Sam
W Górze Kalwarii sklepikarze (zarazem radni ) wiele lat...
Złota Góra: @Wc. Nic nie bój jakieś się znajdą. Będzie dla ciebie robota. Będziesz...
Wpadł z marihuaną na terenie Góry Kalwariistrażak osp: He he
Aaa
Nie wiedzieli i nir wyraża zgody na smród w okolicy!
???
Antek
Walewicka rozpierdzielonaa .no bo lasy państwowe pisu tam wkroczyły nawycinali setki najlepszych drzew jeździł ciężki sprzęt wielkie samochody i drogę całkiem zepsuli. ...teraz jeszcze zakaz wjazdu do lasu szlaban tyle ...cmentarz już był teraz BIO na tapecie ...tylko. ciekawe czy ten od lasów państwowych będzie z tego zadowolony...bo jak widać to spodobał im się las walewicki dlatego go przezedzili i tony drewna wyjechało w sina dał....
mieszkaniec 0505
Do Pana doktora
nikt
czytelnik
Właśnie ONI wytwarzają gazy dobre dla biogazowni i obradujący radni też będą w zasięgu !
STUDIUM+alarm
Prażmów za to nie zgadza się na obwodnicę a z drugiej strony przy Wojciechowicach uprawia patodeweloperkę przy lesie chojnowskim na 500 metrach wiele domów. Nasza gmina co jak to nie ma na to wpływu?
W naszej gminie za to planowanie przestrzenne leży odłogiem robią wszystko by utrudnić właścicielom w tym blokują odrolnienia i przeznaczenie na działki budowlane.
Mieszkanka Sasanki
Radni, nasi reprezentanci w Radzie Gminy, dają zielone światło dla biogazowni, nie konsultując tej decyzji z mieszkańcami terenów wokół planowanej , tak uciążliwej inwestycji. Ciekawe czy byli kiedykolwiek w pobliżu istniejących już biogazowni w Polsce i rozmawiali z okolicznymi mieszkańcami? W telewizji i internecie aż huczy od programów gdzie pokazywane są skargi mieszkańców na panujący w okolicy biogazowni fetor. Ludzie wyprowadzają się z własnych domów. Wystarczy się zainteresować tym problemem. Ale po co? Lepiej wysłuchać Wykonawcy biogazowni, dla którego ten teren ze względu na bliskość obwodnicy i mediów jest bardzo atrakcyjny gdyż znaczenie obniża koszty inwestycji. A co tam mieszkańcy! Kto się z nimi liczy? Czy ktoś w Gminie pomyślał ile setek ton odpadów biologicznych, różnego pochodzenia, zalega na terenie takiej inwestycji, wydzielając niesamowity smród. Wiemy coś o tym przejeżdżając kilkanaście razy w roku niedaleko takiej biogazowni ma Warmii. Szyby w samochodzie zamknięte i do dechy, bo idzie się udusić i szczypie w oczy. Myślę, że nasi radni nie podjęli by takiej decyzji gdyby ich domy znajdowałyby się na Sasance, w Czersku, Mariankach czy Karolinie, bo w przeciwnym przypadku, należałoby ich posądzać o brak, najdelikatniej mówiąc, wyobraźni i brak wiedzy. Takie działanie to działanie na szkodę mieszkańców, bo cóż jest ważniejsze od ich zdrowia, spokoju i możliwości wypoczynku we własnym domu. Takie "śmierdzące" i uciążliwe inwestycje powinny być lokalizowane w dużej odległości od miasta a nie w granicach miasta (miasto rozrasta się, również w kierunku południowym ) powstają nowe osiedla, będą musiały powstawać przedszkola, szkoły i co ? wokół cuchnącej inwestycji? Mamy już cuchnący Mikowiec, ale to pestka przy biogazowni.
Ludzie ogarnijcie się dokąd nie jest za późno! Potem nasi Włodarze i Radni powiedzą, że oni nie są w stanie nic zrobić, że trzeba odwoływać się do Ochrony Środowiska, Ministerstwa Środowiska itp.
Nie! to oni są odpowiedzialni za wskazanie i wybór lokalizacji pod biogazownię.
Potem będzie za późno!
A my będziemy żyć w smrodzie, mimo zapewnień inwestora o super zabezpieczeniach (membranach przeciwzapachowych, pasach drzew itp.). Bzdura! Za blisko miasta i tyle!
Na stronie Góry Kalwarii chwalimy się piękną przyrodą, lasami, przyciągamy nowych mieszkańców do nowych osiedli, turystów, rowerzystów i co? Przy południowo-zachodnich wiatrach smród w całym mieście. Radnych i Władze miasta wybieramy wierząc, że przede wszystkim będą dbali o nasze bezpieczeństwo, zdrowie i komfort życia. Tak dla inwestycji potrzebnych w gminie, ale realizowanych w warunkach nie zagrażających mieszkańcom. Człowiek jest najważniejszy, potem cała reszta. Wierzę, że mądrość Władz i Radnych w tej sprawie zwycięży.
Mieszkaniec
do studiumalarm
Jarek
222
Każda inna lokalizacja będzie zła bo nikt nie chce mieszkać obok takiego przybytku. Normalne.
Takie coś powinno budować się z daleka od ludzi.
Ja
Jarosław wodz
Brawo
Krzysztof
Nie dajmy się wystarczy nam smród ze źle wykonanej przebudowy kanalizacji.
Mieszkaniec
do do studium alarm
biogazownia
Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania terenu to dokument ogólnie określający planowany sposób zagospodarowania całego obszaru gminy. Zawierają się w nim m.in. informacje dotyczące przeznaczenia (rolne, budowlane, itd.) wszystkich terenów składających się na obszar gminy. U nas gmina prikaz dała w nowym studium, aby było dużo działek rolnych +wpisała korytarz autostradę pod dyktando, na co inna gmina by się nie zgodziła.
Mieszkanka
Mieszkaniec
W temacie
Pojawiła się wizja pieniędzy od inwestora, stąd działania w zakresie zmiany studium.
Słusznie zauważył Pan Rytko, że północne tereny naszej gminy już są zdegradowane, więc trzeba być imbecylem, żeby teraz doprowadzić do degradacji kolejnej części naszej gminy.
A gdzie w tym wszystkim dobro mieszkańców gminy? Każdy z nas chce żyć w spokojnym, nie zagrażającym zdrowiu i życiu otoczeniu.
Nie rozumiem tych działań. Nie ma tu odrobiny racjonalności, zdrowego rozsądku. Mamona przesłoniła oczy Panu Burmistrzowi.
Panie burmistrzu, Państwo radni zastanówcie się nad sobą i swoimi działaniami. Za rok wybory - będziemy pamiętać.
monika bartys
Jan
Jan
Zły
bojkot
" Całe szczęście, że ich kadencje się kończą."
I jak zwykle zagłosujecie na tych samych. Takie życie.
Chuchu
Wyborca
oldman
Pierwszy: "Zakład Utylizacji Odpadów Łubna II". Ta sprawa została załatwiona ćwierć wieku temu. Nie wracajcie do tego. Widły nadal stoją naostrzone.
Drugi: W całej gminie brak normalnego cmentarza. Nie ma ani jednego takiego. To co jest należy do innego państwa.
Xy
ekologia
Mieszkanka Baniochy
sfan
mieszkaniec
mieszkaniec 2
Jan
Na tym polega "demokracja", że obywatel władzy jest potrzebny raz na 4 lata. Stąd moje pytanie co te ugrupowania, kluby, stowarzyszenia typu Nasza Gmina, Partyjni przez 4 lata zrobiły. Ulotki, frazesy. Przyczepka z walką z układem - tam takie X były. To może teraz pojawi się informacja jak walczono z układem, efekty i dokonania. Jaki "układ" - nic nie wiadomo? Może szerzej napisze ten pan co z tą przyczepką po gminie jeździł? Chyba że ma "pomroczność jasną"? Panie Bojkot - jestem za - warunek, jeżeli obecni radni nie są kompetentni - nadzieja w nowych - tylko jak widzimy walkę na górze - premier a opozycja - to co się będzie działo na dole - głos za słoik miodu ....
Mrzonki
Jaka parówa wariacie
I co mi zrobicie
Pat i Mat
Ancfalt ładny jest.
Realista