Jeden błąd może spowodować przegranie sprawy. Dług może być przedawniony, zawyżony albo nienależny i wcale nie musisz go płacić. W takiej sytuacji warto zwrócić się do prawników z wieloletnim doświadczeniem, którzy wygrali setki spraw z bankami, firmami pożyczkowymi i windykacyjnymi. Prawnicy pracujący dla Kancelaria Eurolege wygrali ponad 80% spraw sądowych, które prowadzili.

Zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego sąd rejonowy lub e-sąd (sąd elektroniczny) mogą wydać nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, jeśli powód, np. bank, firma windykacyjna lub pożyczkowa dochodzi roszczenia pieniężnego.

Co ważne, nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym sąd wydaje na posiedzeniu niejawnym, a więc bez obecności obu stron postępowania. W związku z tym o tym, że sąd wydał wobec nas nakaz zapłaty dowiemy się dopiero po fakcie.

Osoba otrzymująca sądowy nakaz zapłaty musi przede wszystkim przyjąć tą wiadomość z zimną głową i jak najszybciej podjąć działanie. Zgodnie z przepisami Kodeksu Postępowania Cywilnego na złożenie sprzeciwu od nakazu zapłaty pozwany ma tylko 14 dni od dnia odbioru listu z sądu. Jeśli chodzi o nakaz zapłaty, czas działa na niekorzyść pozwanego, a na korzyść windykatora. Sprzeciw złożony po upływie tego terminu zostanie odrzucony.

Jak napisać sprzeciw od nakazu zapłaty, aby był sporządzony zgodnie z przepisami? Co napisać w sprzeciwie, aby zawierał zarzuty umożliwiające skuteczną walkę z windykatorem, bankiem albo chwilówką? Tego wszystkiego dowiesz się na stronie www.eurolege.pl.

To nie wszystko. Wiele osób otrzymując sądowy nakaz zapłąty dowiaduje się jednocześnie, że padły ofiarą złodziei tożsamości. W dobie rozwoju Internetu, kradzież danych osobowych to już masowy problem. Dlatego ważne jest posiadanie aktualnej wiedzy na temat metod działania oszustów. Dzięki temu oraz znając techniki zabezpieczania danych będziemy mogli się skutecznie ochronić.

Kradzież danych osobowych, czyli kradzież tożsamości, ma miejsce wtedy, gdy ktoś bezprawnie wejdzie w posiadanie danych osobowych innej osoby i wykorzysta wbrew jej woli. Kradzież może dotyczyć fizycznego dokumentu tożsamości (dowód osobisty, paszport), jak również wybranych danych osobowych, np. imię i nazwisko oraz PESEL.

Złodziej tożsamości podszywa się pod inną osobę, najczęściej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, np. poprzez wzięcie kredytu lub pożyczki. Do zaciągnięcia zobowiązań na rachunek ofiary nie jest nawet potrzebne posiadanie fizycznego dokumentu tożsamości. Wystarczy jedynie kradzież danych z dowodu osobistego.

Więcej na ten temat, m.in. jak sprawdzić, czy doszło do wyłudzenia danych osobowych, przeczytasz na stronie www.eurolege.pl.