Przylecieli z Chin by nawiązać współpracę z Górą Kalwarią

Dodano: 28 sierpnia 2019; Siedmioosobowa delegacja z miasta Jingdezhen odwiedziła Górę Kalwarię.


News will be here

Stronie chińskiej przewodniczył wiceburmistrz miasta Xiong Hao. Górę Kalwarię reprezentowali wiceburmsitrzowie: Danuta Rechnia oraz Mateusz Baj.

Pośrednikiem w nawiązywaniu współpracy gmin chińskich i polskich w tym przypadku jest Izba Przemysłowo-Handlowa Polska-Azja. I to jej przedstawiciele zaproponowali burmistrzowi Góry Kalwarii wizytę przedstawicieli miasta Jingdezhen oraz prowincji, w której ono się znajduje. Jak poinformował nas Kierownik Biura Promocji i Informacji, Piotr Chmielewski Azjaci przysłali wcześniej propozycję listu intencyjnego. Dokument jednak będzie dopiero omawiany - przedstawiony mecenasowi oraz - przede wszystkim - radzie miejskiej, która decyduje o zawieraniu porozumień z zagranicznymi partnerami. Chiny obecnie szukają partnerów w Europie w związku z planami budowy nowego Jedwabnego Szlaku, z którym władze naszego państwa wiążą duże nadzieje. Chodzi przede wszystkim o powstanie centrów i węzłów logistycznych w Polsce.

Goście oznajmili, że chcieliby podjąć współpracę w obszarze kultury, sportu i turystyki. Niewykluczone również, że objęłaby ona kwestie gospodarcze. Jingdezhen to bowiem nowoczesne miasto, którego historia liczy 2 tys. lat. Jest ono nieformalną stolicą chińskiej porcelany. Stąd trafia ona na stoły całego świata. Co roku odbywają się w Jingdezhen wielkie targi ceramiki i burmistrz Xion Hao wyraził nadzieję, że władze Góry Kalwarii obejrzą najbliższe, październikowe.

Strona chińska proponuje, aby ewentualna współpraca polegała przede wszystkim na wymianie międzynarodowej - wizytach grup związanych z kulturą czy sportem oraz wzajemnej promocji turystycznej. Na ile ta propozycja stanie się rzeczywista, okaże się w najbliższych tygodniach.

Info i fot. UMiG w Górze Kalwarii




Dodaj swój komentarz

Imię (pseudonim):

Treść:

Komentarze (17)

Ferdynand kiepski

Data: 28 sierpnia 2019, 13:00 Ooo znowu wymyslaja jakies glupoty. Moze bieg do Chin? Albo rowerem do Chin? Czyli Spotkanie o d...ie i o zupie. Typowe dla tego miasta. Jak tam jesienne porządki na drogach i wycinka gałęzi?

Bóg Gniewu

Data: 28 sierpnia 2019, 13:54 Ale trzeba przyznać niewątpliwie, że stokroć lepiej gościć Azjatów niż Ukraińców. Teraz to już chyba ich jest więcej niż Polaków. Niadalej jak wczoraj szlag mnie trafił, jak na tylnej szybie autobusu linii 710 widzę reklamę firmy Euronet po rusku. Cała szyba zapisana wielkimi nieznanymi bliżej znakami, dopiero stojąc na czerwonym można było gdzieś przeczytać drobnym drukiem trzy słowa po polsku o co chodzi.

xls

Data: 28 sierpnia 2019, 14:46 Totalne brednie.
Jaka współpraca? Wystarczy porównać wielkość Jingdezhen i Góry.
Tu chodzi o korumpowanie przedstawicieli władz i zyskanie przychylności.
Nowy Jedwabny Szlak jest korzystny tylko dla Chińczyków. Będą mogli sprzedawać więcej swoich śmieci.
Reszta będzie myślała, że im też się to opłaca, do czasu gdy obudzą się w chińskim świecie.


tytejszy

Data: 28 sierpnia 2019, 17:15 Może styknie czasu by podwórkami zaprowadzić ich na Strażacką.
Niech zobaczą ważne na niej atrakcje !

FREAK

Data: 28 sierpnia 2019, 20:23 Super!!!! Może Chińczycy skończą rewitalizację skarpy

Ciekawy

Data: 28 sierpnia 2019, 20:31 Już od kilku lat mieszkają i pracują w naszym mieście. Mają dwa duże sklepy.

nsz

Data: 29 sierpnia 2019, 08:23 @xls
Chińczycy mogą się zainteresować Górą Kalwarią ze względu na położenie - blisko lotniska, droga E2 (DK50) - Berlin - Moskwa. To naprawdę może być dobre miejsce na centrum logistyczne. Taką szansę wykorzystał Grójec. W ciągu 20 lat przegonił Górę Kalwarię.
Odnośnie Jedwabnego szlaku, to wiadomo, że najwięcej zyskają Chińczycy, ale jest szansa na to, żebyśmy my na tym coś ugrali. Obecnie większość towarów z Chin do Europy trafia przez Holandię. Chińczycy proponują, żeby centrum rozładunkowym na Europę była Polska. To jest praca dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi: rozładunek, clenie towaru, lotnisko, itd. W Polsce z tego towaru zostanie kilka procent reszta zaleje Europę zachodnią. Dlatego właśnie Chińczycy nalegają na wybudowanie Centralnego Portu Lotniczego - bo wiedzą, że lotnisko Chopina w Warszawie nie da rady obsłużyć takiego transferu dóbr.

zły

Data: 29 sierpnia 2019, 08:38 Ciekawe co im sprzedamy, Łubną czy piasek z Wisły do wyrobu porcelany .

hmm

Data: 29 sierpnia 2019, 09:08
To może być dobra dla nas sprawa, o ile właściwie zadbamy o nasze lokalne interesy ..... interesy naszych mieszkańców.
Oby nie została tylko sztampa .... .

pytek

Data: 29 sierpnia 2019, 09:12
.... odbywają się w Jingdezhen wielkie targi ceramiki i burmistrz Xion Hao wyraził nadzieję, że władze Góry Kalwarii obejrzą najbliższe, październikowe.....

na czyj koszt ten wyjazd i kto pojedzie?

a może mają jakieś katalogi do obejrzenia - byłoby taniej.


hmm

Data: 29 sierpnia 2019, 09:18
@zły - co im sprzedamy... - jak by tak starannie przygotować im ofertę (a coś się u nas i w sąsiednich gminach produkuje) to może by łyknęli, boć to dużawy ryneczek zbytu.
Należałoby ich dyplomatycznie podpytać, czyli dobrze rozegrać te zawody handlowe.

Czy ktoś sie nad tym pochyli?


pytek

Data: 29 sierpnia 2019, 09:21
Dokument jednak będzie dopiero omawiany - przedstawiony mecenasowi oraz - przede wszystkim - radzie miejskiej - KIEDY?

Gaja

Data: 30 sierpnia 2019, 20:43 @Pytek o to właśnie chodzi żeby za darmola pojechać do Chin.

nsz

Data: 3 września 2019, 13:04 @pytek. Przecież burmistrz jest po SGH więc na handlu się zna! Jego koledzy z roku zarabiają dziesiątki tysięcy złotych miesięcznie na managerskich stanowiskach w korporacjach. On się poświęcił dla Ciebie i za grosze pracuje w urzędzie, a Ty mu odmawiasz byle wycieczki do Chin?

pytek

Data: 3 września 2019, 17:17 @nsz
Ale czy skończył Handel Zagraniczny?
Czy praktykował w tej dziedzinie?

Bo na tej \"działce\" laik może popłynąć nawet na San... Escobar.


nsz

Data: 4 września 2019, 08:29 @Pytek
to była oczywiście ironia. Bo fani burmistrza ciągle jako jego największy atut podkreślają, że skończył renomowaną uczelnię. Problem w tym, że poza pracą w administracji nie ma żadnego doświadczenia.
Wiele osób mówi mi, że to dziwne, że po takich studiach, taki ekspert wybrał pracę kilka razy mniej płatną i że coś tu śmierdzi. Bo albo taki z niego ekspert, że żadna dobra firma go nie chciała, albo wyczuł lepsze łatwe pieniądze, albo rzeczywiście poświęcił się dla dobra mieszkańców. Sam wybierz sobie swoją wersję.
Mi najbardziej pasuje opcja pierwsza, bo na ile go znam, to filozof w krótkich spodenkach, który ciężkiej pracy się boi. Pogadać, pomędrkować to tak, ale jak trzeba sprawę załatwić to nagle ASa nie ma.

pytek

Data: 28 października 2019, 22:40 Chińczycy przylecieli... odlecieli. A co ze współpracą?






Grojec24.net - Grójec i Powiat Grójecki